W minioną środę około godziny 13:00 do żorskich mundurowych zgłosił się przedstawiciel pracodawcy, który podejrzewał, iż jego pracownik może być nietrzeźwy. Przypuszczenia okazały się trafne, gdyż wykonywał swoją pracę pod silnym wpływem alkoholu.
Pracownik przyszedł do pracy pod wpływem alkoholu
W środę 9 lutego po godzinie 13:00 do dyżurnego zatelefonował pracownik kadr jednej z żorskich firm, którego zachowanie pracownika mocno zaniepokoiło. Od pracownika wyczuwalna była silna woń alkoholu. Po krótkiej chwili, wraz ze swoim pracownikiem zjawili się w Komendzie Miejskiej Policji w Żorach, aby przebadać na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wynik badania potwierdził wcześniejsze przypuszczenia
Podczas pierwszego badania mężczyzna wydmuchał aż 2.99, a podczas drugiego badania tylko o trochę mniej, bo 2.88 promila. Otwarcie przyznał się, iż dzień wcześniej wypił 0,7 wódki, a tego dnia kolejne 100 ml wódki i 2 piwa.
Świadome podejście pracodawcy z pewnością uchroniło przed możliwym wypadkiem w pracy, a także dodatkową odpowiedzialnością.
Przypominamy, iż zgodnie z art. 70 Kodeksu Wykroczeń podejmowanie czynności zawodowych w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji stanowi wykroczenie. Natomiast w myśl art. 17 ust. 1 UWTPA kierownik zakładu pracy lub osoba przez niego upoważniona mają obowiązek niedopuszczenia do pracy pracownika, jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że stawił się on do pracy w stanie po użyciu alkoholu albo spożywał alkohol w czasie pracy.