Wiadomości z Żor

Pijany awanturował się, znieważył policjantów, groził im zabójstwem i symulował omdlenie

  • Dodano: 2020-05-13 08:30, aktualizacja: 2020-05-13 08:37

Najpierw wszczął awanturę w mieszkaniu, a potem znieważył interweniujących policjantów. Mundurowych wyzywał w niezwykle wulgarny sposób i groził im zabójstwem. Krzyczał, że odbierze im broń, powystrzela stróżów prawa i ich rodziny.


W poniedziałek ok.13.00 policjanci zostali wysłani na interwencję na osiedle Księcia Władysława, gdzie w jednym z mieszkań doszło do awantury.

Awanturę wszczął 46-latek, który swoim zachowaniem wystraszył całą rodzinę

Kiedy policjanci przybyli na miejsce próbowali uspokoić mężczyznę. Ten jednak nie słuchał ich i zaczął rzucać wyzwiskami. Z każdą chwilą stawał się coraz to bardziej agresywny, a w pewnym momencie zaczął grozić mundurowym. Krzyczał, że odbierze im broń, znajdzie ich, będzie do nich strzelał i nie odpuści również ich bliskim.

Mężczyzna groził, że jeśli nie podoła to pomogą mu w tym znajomi

Z uwagi na to, że 46-latek nie uspokoił się, a bliscy obawiali się jego zachowania policjanci podjęli decyzję o jego zatrzymaniu. Podczas doprowadzania do komendy zauważyli jednak, że coś z nim nie tak. Kiedy mężczyzna zaczął słabnąć, od razu wezwali zespół pogotowia ratunkowego. Ratownicy po zbadaniu 46-latka stwierdzili jednak, że nic mu nie jest, przy czym on sam przyznał, że symulował utratę przytomności.

Choć 46-latek odmówił badania na alkomacie jego zachowanie i roztaczająca się wokół niego woń alkoholu wyraźnie wskazywała, że nie jest trzeźwy.

Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za znieważenie policjantów i kierowane pod ich adresem groźby.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zory.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również