Przedwczoraj sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące 28-latka, który działając w warunkach powrotu do przestępstwa blisko 30 razy okradł popularną drogerię. Mężczyzna na początku września br. opuścił więzienne mury i już po trzech dniach dopuścił się pierwszej kradzieży.
Jego łupem padały markowe perfumy, a łącznie nakradł ich na przeszło 11 tys. złotych
28-latek na swoim koncie ma ogrom kradzieży, to właśnie za nie był karany, a także ostatnie miesiące spędzał w areszcie śledczym. Na początku września po raz kolejny opuścił więzienną celę i już po trzech dniach wrócił na przestępczą ścieżkę. Kradł w jednej drogerii, pojawiając się w niej nawet kilka razy dziennie. Dziewięciu kradzieży dopuścił się we wrześniu, a w październiku na swoim koncie miał ich już blisko 30.
Złodziej wpadł w miniony weekend na kolejnej kradzieży, a jego łupem padły znowu perfumy. Straty spowodowane przez 28-latka od września br. sklep wycenił na ponad 11 tys. złotych.
Dzięki zebranemu przez śledczych materiałowi dowodowemu mężczyzna usłyszał przedwczoraj zarzuty i stanął przed sądem. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Sąd wziął m.in. pod uwagę fakt, że 28-latek działał w warunkach tzw. „recydywy”, a z kradzieży uczynił sobie stałe źródło dochodu.