Mieszkańcy Kleszczówki co tydzień spotykają się w Parku Strzelnica na porannym pikniku. Strażacy robili pokaz, a seniorzy tańczyli zumbę.
Chodzi o to, by wyjść z domu i spotkać swoich sąsiadów. Spotkania są raczej nieformalne. Nie chcemy, żeby ktoś przychodził na gotowe atrakcje, tylko raczej przyniósł swój koc, swoje śniadanie i swoje książki – żeby sąsiedzi wymieniali się tym, co robią na co dzień w domu – mówi organizatorka, radna Anna Marieta Nowacka.
„Śniadanie na trawie” istnieje już w Żorach jako inicjatywa MOK-u, dlatego my robimy „śniadanie na sianie”. Lato w tym roku jest tak upalne, że nawet trawa w parku nie jest zbyt zielona, a poza tym mamy prawdziwe siano dzięki uprzejmości znajomego rolnika z Rudziczki. Za tydzień będziemy nawet rzucać się sianem, na co zapraszam szczególnie dzieci – dodaje.
W ramach pierwszego „śniadania na sianie” strażacy z OSP Żory wyciągali dzieci na linie i opowiadali o swojej pracy. Joanna Dziedzic z Centrum Organizacji Pozarządowych prowadziła zumbę, a specjalnie dla niej przyszli seniorzy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W planie na kolejny tydzień są prace w ziemi: mieszkańcy będą sadzić zioła i kwiaty.
„Śniadanie na sianie” odbywa odbędzie się w Żorach, w Parku Strzelnica (ul. Wolności / Dębowa) trzy razy: w niedzielę 28. lipca, w sobotę 03. sierpnia i w niedzielę 25. sierpnia, początek o godz. 10:00.