Na godzinę 21:00 służby ratownicze w Żorach odnotowały 114 interwencji w związku z gwałtownymi burzami, które przeszły przez region. Wysoka intensywność opadów i porywiste wiatry spowodowały liczne szkody, a strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej byli zmuszeni reagować niemal bez przerwy.
Żory pod wodą! 114 interwencji strażaków po burzowej nocy
Jednym z największych problemów były zalane obiekty i posesje, które stanowiły znaczną część zgłoszeń. Woda wdzierała się do piwnic i budynków mieszkalnych, powodując straty materialne i niosąc ryzyko uszkodzeń konstrukcyjnych. Strażacy musieli także zająć się zalanymi drogami, które w niektórych miejscach były całkowicie nieprzejezdne, co dodatkowo komplikowało działania ratunkowe.
Zatkane przepusty i przewrócone drzewa
Nieustanny deszcz i gromadzące się błoto doprowadziły do zatykania przepustów i studzienek kanalizacyjnych, co jeszcze bardziej pogłębiało problem zalewania. Służby musiały reagować szybko, by zapobiec rozprzestrzenianiu się wody na większe obszary. Ponadto silny wiatr przewracał drzewa, które często blokowały drogi i uszkadzały linie energetyczne.
Straż Pożarna apeluje do mieszkańców o zachowanie ostrożności oraz zgłaszanie niebezpiecznych sytuacji. Na szczęście nie odnotowano poważnych obrażeń wśród mieszkańców, jednak trudne warunki pogodowe utrudniają działania ratunkowe i prognozy przewidują dalsze opady.