Bez uprawnień na motocyklu i z przeterminowanymi badaniami technicznymi. Co mu grozi?

Grzywną w wysokości nawet 30 tysięcy złotych może zostać ukarany 36-letni rybniczanin, który od lat jeździł na swoim motocyklu bez uprawnień. Jakby tego było mało, jego jednoślad również nie posiadał aktualnych badań technicznych. Choć liczył na łut szczęścia w uniknięciu kontroli, teraz z pewnością może liczyć, że nie uniknie odpowiedzialności.

Ponowna kontrola ujawnia poważne naruszenia

W poniedziałkowe popołudnie na ulicy Pszczyńskiej patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli motocyklistę.

Podczas kontroli wyszło na jaw, że kierujący nie ma uprawnień do prowadzenia motocykla, a suzuki nie posiada aktualnych badań technicznych. 36-latek oświadczył mundurowym, że to nie pierwsza policyjna kontrola, podczas której nie miał odpowiednich uprawnień.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, taki kierujący już nie otrzyma mandatu, a policjant skieruje wniosek o ukaranie do sądu. Za poruszanie się po drogach bez uprawnień, grozi kara grzywny nawet do 30 tysięcy złotych.

Pamiętajmy, że korzystanie z dróg, to odpowiedzialność. Wsiadając za kierownicę, należy odpowiednio przygotować swój pojazd, szczególnie przed dalszą, wakacyjną podróżą. Nie zapominajmy też o właściwym stanie psychofizycznym, zapewniającym możliwość odpowiednich reakcji na drodze.