Śmiertelne potrącenie w Żorach-Roju. 45-letniego rolkarza nie udało się uratować

Czas czytania: 2 min.

Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności śmiertelnego wypadku, w którym zginął 45-letni rolkarz z Żor.

Do zdarzenia doszło w środę po 18.00 w dzielnicy Rój, na drodze technicznej, nieopodal ulicy Kłokocińskiej.

Przyczyną była najprawdopodobniej nadmierna prędkość

W minioną środę ok. 18.00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło w dzielnicy Rój. Z przekazanych informacji wynikało, że na drodze technicznej pomiędzy autostradą A1 a stawem Papierok doszło do potrącenia rolkarza. Kiedy patrol pojawił się na miejscu, zespół pogotowia reanimował już ciężko rannego mężczyznę.

Policjanci wstępnie ustalili, że chwilę wcześniej rolkarz został potrącony przez samochód

23-letni kierowca audi z Rybnika, podobnie jak rolkarz, chciał uniknąć zderzenia kiedy obaj zauważyli siebie dojeżdżając do wzniesienia. Pomimo tego, że zbliżyli się do przeciwległych krawędzi jezdni, nie zdołali tego uniknąć. Pojazd uderzył w rolkarza, a ten wypadł z drogi i wpadł do rowu. Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, jednak pomimo długiej reanimacji i starań medyków nie udało się uratować życia mężczyzny.

Prokurator obecny na miejscu zdarzenia zarządził sekcję zwłok 45-latka. Kierowca natomiast został poddany badaniu na zawartość alkoholu, które wykazało, że był trzeźwy. Dla pewności pobrano jednak od niego krew do badania, w tym na obecność narkotyków.

Autor / Źródło
Sylwia Machowska / KMP Żory

Komentarze (2) DODAJ

Następny szeryf co mu wszystko wolno a chłop nie zyje
franc
Wiek, audi, brawura, łączą się fakty...
lifeisshor

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe