Sukienki na wesele zdają się istnieć poza sezonowymi zmianami. Co roku zakładamy podobne fasony, kolory i wzory. Uniwersalność sukienek na wielkie okazje sprawia, że z czasem mogą wydawać się nudne. Istnieje jednak ciekawa alternatywa. Lato 2017 wprowadziło do sklepów stroje jak z lat 50tych. Rozkloszowane sukienki często ciężko dopasować do codziennych stylizacji, za to na wesele lub majowe komunie będą jak ulał. Możliwość strojnych dodatków, wyjątkowego upięcia włosów i delikatnego obchodzenia się z kreacją stworzy niesamowite wrażenie. Strój należy jednak szczegółowo dopracować by wszystkie elementy pasowały jak należy. Oto mały przewodnik po weselnych stylizacjach retro.
Fason i kolor
Fason, który podbija serca projektantów to wąska góra z podkreśloną talia wraz z szeroką spódnicą za kolano. Lata 50 to początki ewolucji w kobiecym ubiorze. Mimo dosyć długiego dołu sukienki miały już duże dekolty lub odkryte ramiona. Współczesne wersje też możemy znaleźć w różnych wariantach. Jeśli impreza ma się odbyć w chłodniejszy dzień możemy wyeksponować falbany płaszczem o podobnym kroju. Delikatnie i dziewczęco będzie prezentował się krótki kardigan zapinany na jeden guzik, a długi zwiewny szal lub chusta doda szyku i elegancji. Okrycie wierzchnie może mocno zmienić efekt końcowy, więc jego wybór zależy głównie od modowych upodobań. Eksperymentować możemy także z wzorami. Ponadczasowe groszki lub paski, wiosenne kwiaty czy geometryczne fantazje? To wszystko znajdziemy w sklepach, więc mamy pole do popisu. Sukience dajmy zagrać pierwsze skrzypce, a resztę dodatków zachowajmy w jednym, acz intensywnym kolorze.
Stonowane akcesoria
Istotnym aspektem są buty i torebka. Niezależnie czy zdecydujemy się na baleriny, koturny czy szpilki będzie w porządku. Do takiej sukienki zrezygnujmy jednak z sandałków. Zapięcie na kostce podkreśli za to oldschool’owy charakter stylizacji i jeszcze bardziej cofnie nas do czasu młodości babć i dziadków. Torebka nie może być zbyt duża, ani krzykliwa, bo przytłumiłaby skromną sukienkę. Najlepiej sprawdzą się kopertówki w jednolitych barwach. Trzymana w ręku będzie wyglądała zalotnie, na łańcuszku natomiast wytwornie i dumnie. To od charakteru, głównych założeń stroju i planów na wieczór zależy ostateczny wybór.
Idealne dopełnienie
Ostatnim krokiem do wspaniałej stylizacji jest jej dopełnienie poprzez biżuterię, fryzurę i makijaż. W przypadku oryginalnej kreacji na której goście zatrzymują wzrok, biżuteria nie może być zbyt widoczna. Sukienki możemy kupić tutaj https://lamoda.pl/katalog/tag-sukienki-na-wesele. Wybierzmy srebrny łańcuszek lub bransoletkę, na przykład jeden z sentymentalnych prezentów od chłopaka lub przyjaciółki. Kolczyki mogą być trochę większe, aby zwrócić uwagę na zadbaną twarz i włosy, ale jeśli na nie decydujemy pozostawmy szyję bez błyszczące oprawy. Włosy mogą być skromne, ale w szykownym upięciu z minionej epoki nadadzą sukience jej pierwotny charakter wywołując efekt wow. Dajmy się popisać ulubionej fryzjerce lub własnej babci. Kto lepiej niż ona będzie znał najmodniejsze loki i koki z tamtych lat? Również makijaż pozostawiamy maksymalnie klasyczny. Czerwona szminka i czarna, subtelna oprawa oczu to wszystko czego potrzebujemy by zalśnić jak na czerwonym dywanie.