41-latek z Żor odpowie za kradzież energii elektrycznej, dwóch rowerów i oszustwo przy wypożyczeniu młota wyburzeniowego.
Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Za kradzieże grozi mu do 5 lat więzienia, a za oszustwo nawet do 8.
Żorscy policjanci na jednym z osiedli zatrzymali wczoraj 41-latka, któremu nie tak dawno śledczy przedstawiali zarzuty. Mężczyzna podejrzewany był wcześniej o kradzież energii elektrycznej, którą nielegalnie pobierał z pominięciem urządzenia pomiarowego. Prądu nakradł łącznie na blisko 1700 złotych co czynił od grudnia 2016 roku.
Poza kradzieżą energii elektrycznej 41-latek w lipcu i sierpniu br. ukradł też dwa rowery z klatek schodowych, a ponadto dokonał oszustwa przy wypożyczeniu młota wyburzeniowego. Wówczas to wprowadził użyczającego w błąd co do swojej tożsamości, gdyż posłużył się cudzym dowodem.
Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty i do wszystkiego się przyznał. Złożył też wniosek o dobrowolne poddanie się karze.