Sąd tymczasowo aresztował na 3 miesiące 27-latka, który napadł z nożem na innego mężczyznę i ukradł mu rower. Kryminalni udowodnili mu również popełnienie innego rozboju, którego dopuścił się kilka dni wcześniej w innych okolicznościach.
Mężczyzna w więzieniu spędzi nie mniej niż 3 lata, a jego kara ze względu na to, że działał w warunkach powrotu do przestępstwa będzie wyższa.
Do zdarzenia doszło na jednym z żorskich osiedli, gdzie 27-latek w środku nocy na klatce schodowej zaatakował 28-latka
Pokrzywdzony mężczyzna najpierw uciekł widząc, że nożownik zmierza w jego kierunku i krzyczy grożąc mu nożem. Kiedy zobaczył jednak, że sprawca wyprowadza jego rower postanowił odzyskać go i ruszył w stronę napastnika. W tym momencie po raz kolejny 27-latek wyciągnął niebezpieczny przedmiot i po krótkiej szarpaninie oddalił się z miejsca zdarzenia z jednośladem należącym do pokrzywdzonego.
Kryminalni namierzyli i zatrzymali 27-latka. Zebrali ponadto materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mężczyźnie nie tylko zarzutu za rozbój z użyciem noża, ale i rozbój, którego kilka dni wcześniej dopuścił się w innych okolicznościach. 27-latek na innym osiedlu, wieczorem używając przemocy ukradł 45-letniemu mieszkańcowi Żor telefon komórkowy. Choć w chwili zdarzenia sprawca był nieznany, to właśnie miejscowi operacyjni wpadli na jego trop i udowodnili, że dopuścił się przestępstwa.
W sobotę na wniosek prokuratora sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 27-latka, który obu przestępstw dopuścił się w warunkach tzw. recydywy. Za rozboje grozi mu teraz nie mniej niż 3 lata więzienia.