Oscylująca wokół zera stopni Celsjusza temperatura powietrza i opady atmosferyczne, to obraz ostatnich dni na żorskich drogach. O wpływie panujących warunków przekonał się kierujący Mitsubishi Pajero, który w miniony czwartek 9 grudnia około godziny 18:00, jadąc DK81 utracił panowanie nad pojazdem i uderzył czołowo w jadący z naprzeciwka pojazd.
Złe warunki na drogach
Dynamicznie zmieniające się warunki atmosferyczne wymagają od kierujących wzmożonej ostrożności oraz skupienia. Tylko w ciągu jednej doby na żorskich drogach doszło do 4 zdarzeń drogowych (3 kolizji i 1 wypadku drogowego), gdzie wpływ z pewnością miała nie tylko panująca aura, ale również dostosowanie prędkości do warunków ruchu drogowego.
Zgodnie z art. 19 ust. 1 PRD Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu.
Zderzenie czołowe na DK81
Najgroźniejsze w skutkach okazało się zdarzenie, do którego doszło na ulicy Katowickiej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń 18-letni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego, kierujący samochodem Mitsubishi Pajero w jadąc w kierunku Wisły, z prędkością około 60 km/h utracił panowanie nad swoim pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu przejeżdżając przez pas zieleni oddzielający jezdnie, a następnie uderzył w prawidłowo jadący pojazd marki Opel, którym poruszała się 52-letnia kierująca wraz z 16-letnim pasażerem. W wyniku tego zdarzenia obrażeń doznali kierujący obu pojazdów.
- Apelujemy również, by przed wyruszeniem w trasę, nawet tę najbliższą prawidłowo przygotować pojazd do jazdy (między innymi odśnieżyć) i zweryfikować jak zachowuje się nasz pojazd na drodze, aby móc prawidłowo zareagować na zmieniające się warunki drogowe i sytuacje, które mogą nas zaskoczyć - czytamy w komunikacie żorskiej policji.