Żorscy policjanci zatrzymali sprawcę dwóch kradzieży dzięki szybkiej pracy operacyjnej i współpracy z czeską Policją. Odzyskano rower wart 8 tys. zł oraz samochód o wartości ponad 50 tys. zł.
Kradzieże w Żorach i ucieczka za granicę
W niedzielny poranek, około godziny 8:00, spod stacji paliw przy ulicy Dworcowej w Żorach skradziono rower o wartości około 8000 złotych. Właściciel jednośladu na chwilę wszedł do budynku stacji i nie zabezpieczył pojazdu. Będąc jeszcze w środku, zauważył, jak nieznany mężczyzna odjeżdża jego rowerem w kierunku Rynku.Druga kradzież kilka godzin później
Kilka godzin później ten sam sprawca porzucił rower na osiedlu Korfantego. Tam wykorzystał moment, gdy właściciel Opla Astry odśnieżał samochód. Wsiadł do pojazdu i odjechał, kradnąc auto o wartości ponad 50 000 złotych. Następnie skierował się w stronę drogi krajowej nr 81, próbując oddalić się z miejsca zdarzenia.
Błyskawiczne ustalenie sprawcy
Żorscy kryminalni szybko wytypowali sprawcę dwóch kradzieży i ustalili, że może on próbować wyjechać z kraju. Informacje te natychmiast przekazano czeskiej Policji, która kilka godzin później zatrzymała mężczyznę oraz zabezpieczyła skradziony samochód.
To kolejny przykład, jak transgraniczna współpraca służb przyczynia się do skutecznego ścigania przestępców. Dzięki szybkiemu obiegowi informacji możliwa była natychmiastowa reakcja — nawet po przekroczeniu przez sprawcę granicy państwa.
Policja przypomina, że niewłaściwe zabezpieczenie mienia może stworzyć idealną okazję dla złodzieja. Chwilowe pozostawienie roweru bez nadzoru czy niezabezpieczony samochód znacząco zwiększają ryzyko kradzieży. Podstawowe środki ostrożności mogą uchronić przed stratami i niebezpiecznymi sytuacjami.