Wrzesień i początek października to czas wysypu grzybów w lesie, a amatorów grzybobrania nie brakuje. Nie wszyscy z nich znają jednak lasy, do których się udają. Często wybierają się tam w pojedynkę przeceniając swój zmysł orientacji w terenie. Policjanci apelują o rozsądek, rozwagę i większą wyobraźnię.
Grzybobranie to dobry sposób na spędzanie wolnego czasu i odpoczynek na łonie natury
Niestety, ale osoby, które wybierają się do lasu na grzyby często tracą orientację w terenie i nie potrafią znaleźć drogi powrotnej do zaparkowanego pojazdu czy domu. Aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji, które mogą zakończyć się tragicznie, mikołowscy policjanci apelują o rozsądek, rozwagę, większą wyobraźnię i przestrzeganie kilku podstawowych rad:
- przed wyjściem do lasu warto powiadomić bliskich o wyprawie oraz wskazać im najbliższą okolicę, w której będziemy przebywać, a także kiedy zamierzamy wrócić z powrotem do domu;
- kontrolujmy i zapamiętujmy punkty odniesienia, albo nawet oznaczajmy je, tak aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca z którego wyruszyliśmy;
- do lasu najlepiej wybierać się w towarzystwie - im więcej osób, tym lepiej;
- nie zapominajmy o zabraniu latarek i elementów odblaskowych, dzięki którym w czasie zapadającego zmroku będziemy bardziej widoczni;
- nieodzowny będzie telefon komórkowy z naładowaną baterią, który może okazać się bardzo przydatny w sytuacjach kryzysowych;
- pojazd, którym przyjechaliśmy, najlepiej zostawić na parkingu leśnym. Upewnijmy się, że dobrze zamknęliśmy drzwi i okna naszego samochodu i nie pozostawiajmy wartościowych przedmiotów na wierzchu;
- warto być przygotowanym na zmianę pogody, dlatego podczas leśnych spacerów nieodzowna będzie kurtka przeciwdeszczowa i odpowiednie obuwie.
Gdyby okazało się, że zgubiliśmy drogę do domu i noc musimy spędzić w lesie, znajdźmy bezpieczne miejsce, w którym będziemy mogli przeczekać do rana. Jeśli podejrzewamy, że ktoś z naszych bliskich zgubił się w lesie natychmiast zaalarmujmy policjantów.