W sobotę na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował 38-letniego mieszkańca Żor. Mężczyzna kilka dni wcześniej dopuścił się rozboju na 25-latku, któremu używając przemocy ukradł telefon komórkowy.
Sprawca najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie śledczym, grozi do kilkunastu lat więzienia
Do zdarzenia doszło na parkingu, na osiedlu Sikorskiego. To w tym miejscu sprawca wypatrzył swoją ofiarę i zaatakował znienacka. Uderzał 25-latka po głowie i tułowiu, a później ukradł mu warty 200 złotych telefon.
Policjanci zatrzymali 38-latka i zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mu zarzutu rozboju, którego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa. W minioną sobotę z kolei na wniosek prokuratora i kryminalnych sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.
Za rozbój kodeks karny przewiduje do 12 lat więzienia, jednak z uwagi na to, że 38-latek działał w warunkach tzw. recydywy kara może być o 6 lat wyższa.