Prawo własności w Polsce należy do najsilniej chronionych praw. W praktyce przekłada się to na istnienie szeregu narzędzi zabezpieczających właściciela. Wywłaszczenie jest wyjątkiem od powyższej zasady – umożliwia bowiem pozbawienie tego prawa określonej osoby. Podstawę prawną tej instytucji znajdziemy przede wszystkim w Konstytucji RP.
Czym jest wywłaszczenie?
Wywłaszczenie nieruchomości to nic innego jak pozbawienie prawa własności w oparciu o obowiązujące przepisy. Zgodnie z treścią art. 21 Konstytucji, Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia. Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.
Istotą wywłaszczenia jest zatem umożliwienie realizacji ważnego interesu publicznego – np. budowy dróg i autostrad lub zapobieżenie klęsce żywiołowej.
W pojęciu faktycznego wywłaszczenia mieszczą się przejawy ingerencji władzy publicznej, skutkujące naruszeniem istoty prawa (własności), którym nie towarzyszy formalne odjęcie (odebranie) tego prawa. Z owymi przejawami mamy do czynienia wówczas, gdy uchwalenie nowego lub nowelizacja dotychczasowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego doprowadzi do tego, że właściciel utraci możliwość korzystania ze swej nieruchomości w sposób dotychczasowy lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem, albo gdy w sposób drastyczny organ dysponujący tzw. władztwem planistycznym takie możliwości mu ograniczy. Ma to miejsce zwłaszcza wtedy, gdy dany obszar zostanie mocą miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przeznaczony na realizację jakichś celów publicznych.
Ochrona prawa własności a wywłaszczenie nieruchomości
Jak zauważył Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 6 listopada 2019 r. (sygn. akt II OSK 2468/19), niewątpliwie prawo własności jest chronione przez Konstytucję RP w art. 21 ust. 1 Konstytucji RP. Prawo to jednak nie jest prawem chronionym bezwzględnie, gdyż art. 64 ust. 1 Konstytucji RP dopuszcza możliwość ograniczenia tego prawa, gdy następuje ono w ustawie i w zakresie, w jakim nie narusza istoty prawa własności, a więc poszanowania zasady proporcjonalności wyrażającej się zakazem nadmiernej w stosunku do chronionej wartości, ingerencji w sferę praw i wolności.
Tzw. specustawa drogowa służy realizacji celu publicznego, jakim jest budowa dróg publicznych. Wprowadzenie odrębnego trybu administracyjnego w sprawie realizacji inwestycji drogowych służy realizacji celu publicznego w postaci poprawy bezpieczeństwa układu komunikacyjnego i transportowego, a jednocześnie skutki z tym związane są rekompensowane w formie odszkodowania (art. 12 ust. 4 w zw. z ust. 4a ustawy z 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych).
Zatem, pomimo odjęcia własności, dochodzi do równoważenia strat i szkód związanych z prowadzonym postępowaniem. Przy realizacji systemu dróg publicznych, służących poprawie bezpieczeństwa, komunikacji, transportu nie dochodzi do naruszenia proporcji między interesem publicznym, a ingerencją w sferę praw i wolności, które na mocy ustawy są rekompensowane stosownym odszkodowaniem. Takim celem jest z pewnością realizacja przedmiotowej inwestycji, która jak wynika z akt sprawy stanowi konieczną inwestycję celu publicznego.
Na czym polega wywłaszczenie nieruchomości?
Wywłaszczenie nieruchomości na cele publiczne polega w dużym skrócie na przejściu przez procedurę administracyjną, której celem jest przeniesienie prawa własności określonej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa lub właściwej jednostki samorządu terytorialnego (gminy, powiatu lub województwa).
Wywłaszczenie następuje na cele publiczne, to znaczy ze względu na dobro wspólne. Wywłaszczony zyskuje pełne prawo do stosownego odszkodowania, które jest formą rekompensaty za pozbawienie go prawa własności (w tym przypadku własności nieruchomości). W praktyce nie istnieje jeden sposób obliczania wysokości takiego odszkodowania – wszystko zależy tak naprawdę od okoliczności danej sprawy oraz stanu wywłaszczanej nieruchomości. Z tych przyczyn, odszkodowanie w pełni ekwiwalentne może nie odpowiadać zasadzie słuszności, a odszkodowanie nie w pełni ekwiwalentne może być uznane za odszkodowanie słuszne.
Niezależnie od powyższego, Cel publiczny, na który odjęto nieruchomość, winien być ze względu na art. 21 Konstytucji RP wąsko pojmowany, a wszelkie niejasności należy interpretować na korzyść tego, kogo nieruchomość wywłaszczono, gdyż to jego prawo zostało odjęte na rzecz interesu ogółu.