Na 3 miesiące trafił do aresztu śledczego 68-letni mieszkaniec Żor, który podczas kłótni ugodził nożem 29-letniego syna. Pokrzywdzony doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i trafił do szpitala. Ojciec 29-latka zbiegł z miejsca zdarzenia, ale w krótkim czasie został zatrzymany przez policjantów.
Do zdarzenia doszło w środę, w godzinach popołudniowych, na osiedlu Sikorskiego
Podczas domowej awantury, która wywiązała się pomiędzy ojcem a synem, 68-latek ugodził 29-latka nożem i uciekł z mieszkania. Pokrzywdzonemu na pomoc ruszyli inni domownicy, którzy usłyszeli krzyk dochodzący z kuchni.
Rodzina natychmiast wezwała karetkę i zaalarmowała policję. Gdy mundurowi przybyli do mieszkania, zespół pogotowia ratunkowego udzielał już pomocy ciężko rannemu 29-latkowi. Podczas, gdy pokrzywdzony mężczyzna był transportowany do szpitala, w pobliżu skrzyżowania ulicy Wolontariuszy z Bankową mundurowi zatrzymali 68-latka. Mężczyzna był pijany, a badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu.
W piątek ojciec 29-latka usłyszał zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i przyznał się do winy. Decyzją sądu, na wniosek śledczych został tymczasowo aresztowany. Za popełnioną zbrodnię grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.