We wtorek rano policjanci zatrzymali 50-letniego mieszkańca Żor. Kryminalni szybko wytypowali i zatrzymali sprawcę podpalenia budki z jedzeniem na wynos. Mężczyzna usłyszał już zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, a na wniosek Prokuratora otrzymał policyjny dozór.
50-latek odpowie za podpalenie budki z jedzeniem
W sobotę 21 stycznia około godziny 20:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Żorach otrzymał wezwanie o próbie podpalenia budki oferującej jedzenie na wynos, znajdującej się przy ulicy Stodolnej. Mundurowi niezwłocznie zjawili się na miejscu, a następnie dzięki pracy kryminalnych wytypowali sprawcę. 50-latek tydzień wcześniej w rejonie „budki” zatrzymany został przez policjantów za jazdę samochodem po alkoholu, za co zatrzymane zostało mu prawo jazdy. W chwili wzburzenia do butelki po spryskiwaczu nalał benzyny, a następnie położył na ziemi przy budce i podpalił. Kiedy zobaczył efekt, to wystraszył się i uciekł z miejsca. W wyniku zdarzenia budka została okopcona dymem, na szczęście nikomu znajdującemu się w budce i na zewnątrz nic się nie stało.
50-latek przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, odpowie za narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora otrzymał środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.