Wczoraj po południu w jednym z żorskich parków znaleziono zupełnie pijaną i nieprzytomną 14-latkę. Dzięki reakcji policjanta trafiła do szpitala. Teraz Policja wyjaśnia, skąd nastolatka wzięła alkohol.
W niedzielę 11 lipca po godzinie 16:00 policjant z żorskiego wydziału ruchu drogowego, w swoim czasie wolnym od służby, znalazł w parku nieprzytomną i pijaną 14-latkę.
– Dziewczynka oddychała, jednak leżała zupełnie bezwładnie i nie można było nawiązać z nią kontaktu – przekazuje asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy Policji w Żorach.
14-latka z Żor upiła się do nieprzytomności
Policjant, który znalazł pijaną nastolatkę, zawiadomił odpowiednie służby. Dziewczynka została zabrana do szpitala i zapewniono jej fachową pomoc. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach nastolatka spożywała alkohol i kto jej go dostarczył, ale już wyjaśniają to policjanci – przekazuje asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy Policji w Żorach.
Jak przekazuje asp. szt. Kamila Siedlarz, coraz młodsze dzieci sięgają po alkohol i często potrzebują natychmiastowej pomocy medycznej.
W celu pomocy dzieciom spożywającym alkohol lub narkotyki i ich rodzicom działa Pomarańczowa Linia. Jest to program gwarantujący wsparcie profesjonalnych doradców w trudnych chwilach. Z doradcami można skontaktować się pod numerem telefonu 801 14 00 68.