Wiadomości z Żor

Dzieci pacjentów żorskiego hospicjum u Pierwszej Damy!

  • Dodano: 2018-11-16 10:45

Dzieci osierocone – podopieczni żorskiego „Hospicjum im. Jana Pawła II” listopadową wizytę w Warszawie zapamiętają na długo. Podczas wyjazdu odwiedziły Pałac Prezydencki i spotkały się z Pierwszą Damą – Agatą Kornhauser-Dudą.

Grupa dzieci osieroconych pozostających pod opieką Stowarzyszenia Przyjaciół Chorych „Hospicjum im. Jana Pawła II” w środę (14.11) spotkała się z Agatą Kornhauser-Dudą – Pierwszą Damą. Młodzież wraz z opiekunami, wśród których była Prezes Stowarzyszenia Dorota Domańska oraz wolontariusze hospicjum, miała możliwość zwiedzenia Pałacu Prezydenckiego w towarzystwie Pierwszej Damy oraz dowiedzenia się, jak wyglądają przygotowania do wizyt głów państw w Polsce oraz wyjazdy Pary Prezydenckiej zagranicę.

Na pamiątkę spotkania dzieci osierocone przygotowały dla Pierwszej Damy kartki z podziękowaniami.

Zawsze najbardziej cenię własnoręcznie wykonane prezenty – podkreśliła Agata Kornhauser-Duda, dziękując za przygotowane przez dzieci pacjentów hospicyjnych z Żor laurki. Na jednej z nich znajduje się cytat z Juliana Tuwima, który twierdził, że na świecie są dwa szczęścia: bycie szczęśliwym oraz jeszcze większe – dawanie szczęścia innym.

Z przedstawicielami stowarzyszenia i obecnymi na spotkaniu opiekunami Agata Kornhauser-Duda rozmawiała również o rozwijającej się w Polsce idei opieki hospicyjnej oraz o modelach opieki realizowanych u naszych zachodnich sąsiadów.

Warto dodać, że dzieci osierocone, którego jeden z rodziców zmarł będąc pacjentem Hospicjum im. Jana Pawła II, mogą na co dzień liczyć na wsparcie duchowe i materialne. Dzięki pozyskanym funduszom, wolontariusze organizują dla nich wyjazdy i różnego rodzaju wyjścia, oczywiście przy zaangażowaniu rodziców i opiekunów prawnych. Takie spotkania to nie tylko odskocznia od codziennego życia, problemów, ale też okazja do rozmowy o trudnościach czy odczuciach po stracie mamy lub taty.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zory.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również