Wiadomości z Żor

Mężczyzna podpalił drzwi, a potem zaatakował policjantów - 53-latek zatrzymany

  • Dodano: 2025-08-05 10:00

W niedzielę 4 sierpnia 2025 roku późnym wieczorem służby interweniowały na ulicy Brzoskwiniowej w Żorach, gdzie doszło do podpalenia drzwi wejściowych do jednego z domów.

53-latek z kosturem zaatakował mundurowych po podpaleniu

O godzinie 23:00, policja i strażacy zostali wezwani na miejsce, gdzie płonęły drzwi wejściowe do jednego z budynków mieszkalnych. Chwilę po ugaszeniu ognia, policjanci podjęli próbę wejścia do środka, jednak nie uzyskali odpowiedzi na próby pukanie. Ustalono, że w domu może przebywać starszy mężczyzna. W trosce o jego bezpieczeństwo, mundurowi zdecydowali się siłowo wejść do budynku, gdzie odnaleźli zdezorientowanego 61-latka, którego przewieziono na obserwację do szpitala.

Około 30 minut po pierwszym zdarzeniu, w rejonie ulicy Ogrodniczej, świadkowie zauważyli mężczyznę o podejrzanym zachowaniu. Chodził po posesjach, świecił latarką i sprawdzał drzwi do domów. W dłoni trzymał ciężki, stalowy przedmiot. Na miejsce przyjechał patrol, który próbował wylegitymować mężczyznę. Ten, nie reagując na polecenia, stał się agresywny i zaatakował funkcjonariuszy metalowym kosturem. Dzięki szybkiej reakcji policjantów, mężczyzna został obezwładniony.

Sprawca zatrzymany – grozi mu kara do 10 lat więzienia

Po sprawdzeniu danych mężczyzny w systemie, okazało się, że to 53-letni recydywista, który wcześniej był już karany. Przyznał się do podpalenia drzwi. Za popełnione czyny grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Znaczenie roli świadków w walce z przestępczością

Wydarzenie w Żorach doskonale pokazuje, jak ważna jest rola obywatelskiej postawy i szybkiej reakcji świadków. Dzięki ich czujności, mężczyzna został zatrzymany, zanim mógł wyrządzić więcej szkód. Policja przypomina o trwającej akcji profilaktycznej "Widzisz – reaguj", mającej na celu budowanie odpowiedzialności obywatelskiej i wspieranie skutecznego przeciwdziałania przestępczości.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zory.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również