Apelujemy o ostrożność i rozwagę w otwieraniu przesyłanych poprzez SMS-y lub e-maile linków. Kliknięcie w załączony link to dopiero początek kłopotów. Bowiem coraz częściej zdarza się, że internetowi oszuści podszywają się pod firmy kurierskie. Pod pretekstem dopłaty drobnej kwoty do przesyłki bądź konieczności dezynfekcji paczki wyłudzają pieniądze z rachunków bankowych. Apelujemy o ostrożność.
Zawodowi oszuści nie śpią, cały czas szukając nowych metod okradania. Coraz częściej użytkownicy telefonów komórkowych dostają wiadomości tekstowe wzywające do dopłaty drobnych kwot w związku z zamówioną przesyłką, a następnie link przekierowujący do witryny banku. Zakupy internetowe są dziś bardzo popularne, więc sporo mieszkańców czeka na jakąś paczkę. Cyberprzestępcy wysyłają pod losowe numery telefonów wiadomości SMS, w których podszywają się między innymi pod pocztę, ale również inne firmy czy instytucje cieszące się zaufaniem (np. pod dostawców energii, telefonie komórkowe, a nawet sieciowe drogerie). Gdy brak czasu na weryfikację otrzymanej informacji, zostaje już tylko krok do stania się ofiarą oszustwa...
Kwota 1.49 złotych nie jest duża, co usypia czujność. Tak zaczyna się typowe oszustwo „na SMS”. Okazuje się, że ktoś podszywający się pod firmę kurierską wysyła do pokrzywdzonego SMS-a z następującą informacją: „Twoja paczka została wstrzymana z tytułu niedopłaty 1,49 PLN. Przepraszamy za utrudnienia. Proszę uregulować należność". Osoba, która wpadła w sidła oszusta, nie zastanawiając się, klika w link, a ten przenosi do strony z płatnością. Osoba loguje się na stronie swojego banku i dokonuje przelewu 1,49 zł. Tak przynajmniej sądzi. Jednak rzeczywistość jest inna, a prawda wychodzi na jaw, w momencie gdy pokrzywdzony ujawni na swoim koncie brak gotówki. Pośpiech i brak ostrożności sprawiają, że tracimy dużo większe sumy, niż ta podana.
Pamiętajmy, aby skrupulatnie weryfikować, komu wysyłamy przelewy. Każda operacja bankowa musi być poprzedzona sprawdzeniem adresu stron internetowych. Czytajmy to, co pojawia się na ekranie komputera lub telefonu. Pamiętaj, że oszuści modyfikują metody swojego działania. Wprowadzają w błąd i wykorzystują nieświadomość osób.
Apelujemy o ostrożność!
- zanim klikniesz przesłany link, przeczytaj dokładnie jaki adres strony jest w nim zawarty,
- nie zapisuj załączników pochodzących z nieznanych źródeł,
- nie loguj się do bankowości elektronicznej z poziomu stron, do których nie masz zaufania,
- zweryfikuj, czy otrzymana wiadomość rzeczywiście pochodzi od firmy kurierskiej, która ma dostarczyć twoją przesyłkę.
Przypominamy też o zasadzie ograniczonego zaufania do próśb od znajomych, chcących pożyczyć drobne kwoty przez BLIK.