Są słodkie i urocze, ale trzeba poświęcić im wiele uwagi. Małe kotki, bo o nich mowa, to nie tylko puszyste kuleczki lubiące się bawić, ale przede wszystkim wymagające zwierzątka, o które trzeba odpowiednio zadbać. Zastanawiasz się nad adopcją małego kotka, ale nie wiesz jak odpowiednio się do tego przygotować? Poniżej podpowiadamy, jak dbać o kocie oseski.
Jak karmić małego kotka?
Kocięta powinny być karmione przez matkę przez ok. 3 miesiące, ale bardzo często zdarza się tak, że odseparowane są od niej dużo wcześniej (najczęściej ok. 8-9 tygodnia życia) i to Ty musisz im ją zastąpić. Pamiętaj – dobra i zbilansowana dieta to podstawa! Zanim maluszek skończy 3 miesiąc, karm go mlekiem co 2-3 godziny. Całkowicie zrezygnuj z tego od krowy – jest bardzo tłuste, a koty nie trawią zawartej w nim laktozy. Koniecznie wyposaż się w specjalny zestaw do karmienia (smoczki, butelki) i odpowiednie dla małych kotków mleko, które znajdziesz na https://www.naszezoo.pl/ lub w lecznicy weterynaryjnej. Po każdym karmieniu delikatnie wymasuj koci brzuszek – ułatwi to maluchowi wypróżnianie. Jeżeli osesek ma już więcej niż 4 tygodnie – spokojnie możesz wprowadzać do jego menu pokarmy stałe. Zacznij od karmy mokrej – saszetek i puszek (oczywiście w wersji dla kociąt), a potem stopniowo podawaj suchą, najlepiej taką, która ma bardzo rozdrobione chrupki (tzw. baby cat).
Pielęgnacja kociąt – co musisz wiedzieć
Małe koty wymagają jeszcze większej pielęgnacji niż te dorosłe. Powód? Nie są jeszcze w stanie zadbać o siebie w odpowiedni sposób, dlatego to Ty musisz pamiętać o ich uszkach, oczkach, zębach, pazurkach i futerku. Nie wiesz jak to robić? Zaropiałe oczka przemywaj przegotowaną wodą z rumiankiem lub świetlikiem gazu, a uszka czyść patyczkiem nasączonym oliwą. Niektórzy weterynarze zalecają też mycie kocich zębów przynajmniej raz w tygodniu, ale jeśli nie jesteś do tego przekonany – przemywaj je wacikiem namoczonym w wodzie utlenionej (zapobiega osadzaniu się kamienia nazębnego) przynajmniej raz na 2 tygodnie. Koniecznie kup drapak – nie będziesz musiał obcinać maluchowi pazurków oraz specjalną szczotkę do usuwania martwego futra. Ważne jest, abyś od maleńkości przyzwyczajał kota do wizyt u weterynarza – po jakimś czasie przestanie się bać szczepień czy odrobaczania.
Nie zapominaj o wychowaniu
Choć kot, w odróżnieniu od psa, nie wymaga specjalnej tresury, to są rzeczy, których warto uczyć go jak najwcześniej. Przede wszystkim, przygotuj go do korzystania z kuwety – nie chcesz przecież cały czas po nim sprzątać, prawda? Przyzwyczajaj go też do zabawy – wybierz w sklepie zoologicznym kilka zabawek lub wykorzystaj te, które Twoim dzieciom się już nie przydadzą. Wspólna zabawa nie tylko poprawi maluchowi nastrój, ale także przyczyni się do jego lepszej kondycji psychicznej. Pamiętaj, że mały kot nie ma świadomości, że podczas wspólnych wygłupów robi coś źle, dlatego cenne i drogie rzeczy umieszczaj w miejscach dla niego niedostępnych.