Pod koniec maja policjanci zwrócili się o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyzny, który w centrum miasta ukradł rower. Mężczyzna został już przez nich namierzony i zatrzymany. Wczoraj 32-latek usłyszał zarzuty, w tym także za inne kradzieże.
Do zdarzenia doszło na ulicy Szeptyckiego, skąd złodziej ukradł niezabezpieczony rower warty 700 złotych
Kiedy policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie od właściciela jednośladu wszczęli dochodzenie, zabezpieczyli nagrania z monitoringu miejskiego, a także zwrócili się do internautów o pomoc w rozpoznaniu mężczyzny. Choć początkowo nie zdołano ustalić tożsamości złodzieja, a postępowanie umorzono w trybie rejestrowym to kryminalni namierzyli go i zatrzymali wczoraj nad ranem.
Okazało się, że złodziej jednośladu ma na swoim koncie także inne kradzieże, za które, obok kradzieży roweru usłyszał już wczoraj zarzuty zarzuty. 32-latkowi bez stałego miejsca zamieszkania grozi teraz do 5 lat pozbawienia