W miniony weekend w ręce policjanta z żorskiego wydziału kryminalnego wpadł na gorącym uczynku złodziej sklepowy.
Stróż prawa pomimo, że był w czasie wolnym od służby zareagował, gdy zauważył mężczyznę kradnącego alkohol. 31-latek zabrał z półki cztery butelki whisky po czym, nie płacąc za nie, wyszedł ze sklepu.
Policjant złodzieja wypatrzył w sklepie, gdy w piątek popołudniu robił zakupy w popularnej sieciówce
Był w czasie wolnym od służby, jednak natychmiast zareagował i ruszył za mężczyzną, kiedy ten ukradł alkohol. Wcześniej zauważył, jak zabiera go z półek, omija kasy i wychodzi ze sklepu.
Dogonił złodzieja na Alei Zjednoczonej Europ i tam go zatrzymał. W międzyczasie zawiadomił oficera dyżurnego, a ten wysłał na miejsce patrol. Mundurowi przejęli 31-latka, a podczas przeszukania znaleźli u niego skradziony alkohol.
Żorski stróż prawa udowodnił po raz kolejny, że policjantem jest nie tylko na służbie, ale i po służbie, a słowa złożonej niegdyś roty ślubowania wypełnia z absolutnym poświęceniem.