Policjant pionu dochodzeniowo-śledczego zgłosił przełożonemu przerwę w służbie, a po chwili ujął złodzieja. Korzystając z czasu wolnego, wyszedł do sklepu po posiłek i tam zauważył podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Kiedy złodziej opuścił sklep, nie płacąc za towar, policjant zainterweniował.
7 września po godzinie 12.00 w mieszczącym się nieopodal komendy sklepie policjant pionu dochodzeniowo-śledczego zauważył mężczyznę, który podejrzanie się zachowywał. Mający przerwę w służbie stróż prawa postanowił pójść za nim i go obserwować. Kiedy mężczyzna stanął przy dziale monopolowym i zaczął wkładać pod kurtkę i do kieszeni alkohol, ten nie spuścił już go z oka.
Sklepowy złodziej zatrzymany. Alkohol schował pod kurtką
Idąc za nim zauważył, jak złodziej przechodzi przez linię kas, a następnie wychodzi na zewnątrz, nie płacąc za towar. Policjant wyszedł za nim ze sklepu i ujął złodzieja, a następnie przekazał przybyłym na miejsce policjantom ogniwa patrolowo-interwencyjnego.
Policjant nie pierwszy już raz udowodnił, że nawet w czasie wolnym od służby pozostaje wierny słowom złożonej przed laty roty ślubowania. W styczniu ubiegłego roku, wracając po służbie do domu, ujawnił nastolatka z narkotykami i mu je odebrał. Sprawa znalazła swój finał w sądzie, a młody człowiek z pewnością na długie lata zachowa w pamięci wydarzenia tego dnia.