Wiadomości z Żor

Niesamowity wyczyn żorskiego sportowca!

  • Dodano: 2023-08-31 07:30, aktualizacja: 2023-08-31 07:40

11 sierpnia członek klubu sportowego HRmax Żory, Grzegorz Pysz przepłynął wpław Zatokę Gdańską z Gdyni na Hel, pokonując dystans 18 km! Żorzanin osiągnął wynik 7 h i 2 minut!

Żorzanin przepłynął wpław Zatokę Gdańską

Pomysł udziału w imprezie Extreme Baltic Challenge, pojawił się w głowie Grzegorza Pysza podczas ubiegłorocznego ultra maratonu biegowego: Gdynia-Hel, który liczył 82 km. W styczniu tego roku Grzegorz postanowił wysłać zgłoszenie do federacji Extreme Baltic Challenge, która jest organizatorem przepływów wpław na Morzu Bałtyckim, tym samym rozpoczął przygotowania do sierpniowego wyzwania. 

Start odbył się na plaży w Gdyni, a meta znajdowała się na samym końcu Cypla Helskiego. Przed startem było wiele niewiadomych, ponieważ Grzegorz Pysz nigdy wcześniej nie przepłynął nawet połowy tego dystansu! Niewiadomą była także pogoda, a przede wszystkim wiatr i prądy morskie. Grzegorz obawiał się także jak zachowa się jego organizm, przy tak długim przebywaniu w temperaturze 18 stopni Celsjusza. Dbając o bezpieczeństwo przeprawy, organizator zapewnił łódź asekuracyjną, na której przebywał sternik, ratownik oraz jednoosobowy support zawodnika tzn. osoba podająca jedzenie oraz napoje.

Dystans do pokonania wynosił 18 km, jednak ze względu na prądy morskie żorzanin przepłynął prawie 20 km w czasie 7 godzin i minut.

Wyzwanie uznaje się za zaliczone kiedy pływak samodzielnie przepłynie ten dystans w limicie 10 godzin, nie dotykając łodzi asekuracyjnej, pod groźbą dyskwalifikacji, natomiast pożywienie może być podawane zawodnikowi do wody tylko poprzez specjalny wysięgnik.

Grzegorz ma ogromne wsparcie rodziny w szczególności żony Doroty, która wraz z przyjaciółką rodziny - Beatą czekała na niego na mecie. Wielkim wsparciem w całej przeprawie był także przyjaciel Przemek z Transporttri Team, który był jego suportem na łodzi. Także wsparcie kolegów z klubu HRmax Żory, kibicowanie i trzymanie kciuków okazały się motywatorem do podejmowania kolejnych wyzwań dla Grzegorza.

Udział w wyzwaniu był dla żorzanina niesamowitą przygodą i pamiątką na całe życie. Z pespektywy czasu Grzegorz Pysz stwierdził, że kluczową rolę w ukończeniu Extreme Baltic Challenge odegrała przede wszystkim psychika i regularne odżywianie podczas pływania.

Gratulujemy serdecznie ogromnego sukcesu i czekamy na to, czym jeszcze zaskoczy nas żorzanin Grzegorz Pysz z klubu HRmax Żory.

Niesamowity wyczyn żorskiego sportowca!

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zory.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również