Wiadomości z Żor

Nie pomogly prośby, pomogli za to policjanci

  • Dodano: 2018-03-07 11:00

Mieli spędzić u niej w odwiedzinach dwa tygodnie, a zasiedzieli się pół roku. Uciążliwi goście zaczęli nadużywać alkoholu, obrażali gospodynię i stali się nadzwyczaj aroganccy.

Koszmar 64-latki przerwali w końcu policjanci, którzy wczoraj interweniowali w jej mieszkaniu i "wyprosili" niechcianych gości.
Wczoraj po 17.00 o interwencję policjantów poprosiła 64-letnia mieszkanka osiedla Sikorskiego. Kobieta użalała się, że pół roku temu pod swój dach przyjęła znajomych. Mieli u niej gościć jedynie przez dwa tygodnie, jednak pomimo, że czas upłynął nie zamierzali się wyprowadzać.

Z każdym dniem ich grubiańskie zachowanie stawało się co raz to bardziej uciążliwe dla kobiety. 63-latek i 49-letnia znajoma zaczęli nadużywać alkoholu, wyzywać ją i panoszyć się w jej domu. Kiedy miarka się przebrała 64-latka o pomoc poprosiła mundurowych.

Policjanci dali kres męczącym odwiedzinom i nieuprzejmych gości zatrzymali do wytrzeźwienia. Choć kobieta i mężczyzna odmówili badania alkomatem ich zachowanie wyraźnie wskazywało, że dawno nie trzeźwieli.

Komentarze (1)    dodaj »

  • samuel

    zaraz na drugi dzień ta " biedna prześladowana " przyjęła ich z powrotem do swego mieszkania. Gdy nie dają rady wejść na 4 piętro, do gościnnej gospodyni, leją na klatce. Patologia.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zory.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również