Wiadomości z Żor

Interweniowali podczas Mszy

  • Dodano: 2018-07-02 10:30

Za nieobyczajny wybryk przed sądem stanie 54-letni mieszkaniec Żor. W sobotę, wstanie wskazującym na silne działanie alkoholu wtargnął do kościoła, gdzie wszczął awanturę z uczestniczącymi we Mszy.

Mężczyzna zaczepiał wiernych, wulgarnie się do nich odnosił, aż w końcu został wyprowadzony przez stróżów prawa na zewnątrz.
W sobotę o 14.00 policjanci zostali wezwani do... kościoła. Powodem ich wizyty w tym nietypowym miejscu interwencji było zachowanie mężczyzny, który zakłócił porządek Mszy. 54-latek zaczepiał uczestniczących w niej wiernych i był przy tym wulgarny i agresywny.

Mundurowi sprawnie wyprowadzili go z kościoła i przetransportowali do miejsca zamieszkania, tam jednak okazało się, że żaden z bliskich nie ma ochoty się nim zająć. Mężczyzna w końcu trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiał przez 12 godzin. Choć odmówił badania na alkomacie nikt nie miał wątpliwości, że to właśnie alkohol odebrał mu rozum.

Teraz 54-latek stanie przed sądem, za nieobyczajny wybryk grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywny albo kara nagany.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zory.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również