Wiadomości z Żor

Czy można zastąpić destylator kolumną rektyfikacyjną?

  • Dodano: 2024-03-07 09:15

Destylacja różni się od fermentacji nie tylko samym przebiegiem procesu, ale także mocą otrzymanego alkoholu. Właśnie dzięki destylacji można wyprodukować m.in. spirytus, wódkę, whisky, brandy albo gin, choć i te mocne trunki nie powstają zawsze tak samo – dlatego wymagają dobrania odpowiedniego sprzętu.

Kolumna rektyfikacyjna a Pot-Stiil – na czym polega różnica między nimi?

Dobrze zaprojektowana aparatura do bimbru pozwala uzyskać destylat o mocy co najmniej 90 proc. Na kolumnie rektyfikacyjnej da się otrzymać czysty spirytus 96 proc., natomiast destylator Pot-Still aż tak wysokiej mocy nie zapewnia, ale wciąż da się na nim zrobić bimber mający ok. 90-92 proc. To dlatego, że służą one do trochę innych rzeczy.

Kolumna została zaprojektowana przede wszystkim do destylacji wielostopniowej, jaka musi zajść, żeby udało się wydestylować czysty spirytus o maksymalnej mocy. Pot-Still służy do robienia smakówek, czyli alkoholi trochę słabszych, za to z intensywnym smakiem, np. wiśni albo śliwek – taki efekt gwarantuje tzw. destylacja prosta, podczas której destylat odparowuje się i skrapla tylko raz.

Jakie są systemy pozyskiwania destylatu?

Czy zatem do robienia spirytusu i wódek smakowych trzeba kupić dwie różne aparatury? Na szczęście nie. Na rynku dostępne są destylatory i kolumny z jednym systemem odbioru destylatu. System LM świetnie sprawdzi się przy produkcji wódek smakowych, a jeśli chodzi o czysty spirytus, to wskazane jest korzystanie z kolumny wyposażonej w system OLM albo OVM.

Tyle że jeden system, choćby i najnowocześniejszy, nie umożliwia zróżnicowanej produkcji. Co innego, gdy kolumna posiada dwa systemy odbioru, jak np. model dostępny na dobrydestylator.pl/kolumna-klasyczna-fi-54. Najlepsze kombinacje to LM+OVM lub LM+OLM, dzięki którym za pomocą tylko jednej aparatury uda się zrobić zarówno czysty bimber, jak i alkohol smakowy. Więcej o takich rozwiązaniach: dobrydestylator.pl.

Jaki destylator wybrać?

Poza tym, że zakupiony sprzęt ma mieć dwa systemy odbioru destylatu, wciąż warto wziąć pod uwagę główny cel produkcji. Jeśli mają to być wódki smakowe, giny, calvadosy, whisky, to powinno się zainwestować w destylator Pot-Still, który specjalizuje się w destylatach smakowych, ale okazyjnie da się na nim także wyprodukować dobrej jakości bimber.

Efektem produkcji ma być przede wszystkim neutralny w smaku, mocny spirytus? Lepsza będzie kolumna rektyfikacyjna, którą co jakiś czas można przestawić na produkcję alkoholi smakowych – przy zmianie systemu zawsze trzeba dokładnie wyczyścić cały sprzęt.

Sylwia MachowskaSylwia Machowska
Źródło: Art. sponsorowany / Materiał dostarczony przez zleceniodawcę

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zory.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.