Wiadomości z Żor

36-latek zatrzymany za znęcanie się nad swoim ojcem. Musi opuścić mieszkanie

  • Dodano: 2022-01-04 10:00

Nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz kontaktowania się z ojcem to środki zapobiegawcze, które zastosował prokurator względem 36-latka, który znęcał się nad swoim ojcem. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Gdyby nie reakcja sąsiada i wnikliwa interwencja policjantów gehenna ofiary trwałaby nadal.

36-latek awanturował się ze swoim 71-letnim ojcem

O godzinie 3.00 w noworoczną noc oficer dyżurny odebrał telefon od sąsiada zaniepokojonego tym, co dzieje się w mieszkaniu obok. Według zgłoszenia miało dojść do awantury domowej. Policjanci udali się niezwłocznie na miejsce i potwierdzili, iż z mieszkania dochodzą hałasy. W pierwszej kolejności wnikliwie rozpytali zgłaszającego, od którego dowiedzieli się, że te awantury nie są incydentalne i trwają już od dłuższego czasu, a on sam zaniepokojony jest o los swojego sąsiada.

Następnie policjanci ustalili z 71-letnim właścicielem mieszkania, w którym doszło do awantury, iż 3 miesiące wcześniej wprowadził się do niego syn i regularnie znęca się nad nim bijąc go i obrażając. Jak się okazało oprawca w trakcie interwencji miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Syn musiał opuścić mieszkanie

Widząc cały obraz nieszczęścia, jakiego doświadczał ojciec od swojego syna, a także jego bezwzględność i brak jakiejkolwiek skruchy policjanci niezwłocznie podjęli działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa 71-latkowi. Prokurator zadecydował, iż w tej sytuacji niezbędne będzie zastosowanie środków zapobiegawczych względem 36-latka wydając nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz kontaktowania się z ojcem. Mężczyzna w minioną niedzielę usłyszał zarzuty, grozi mu za to kara do 8 lat więzienia.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Zory.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również