W Twinpigs trwają intensywne przygotowania do otwarcia kolejnego sezonu. Teraz miasteczko nie ogranicza się do Dzikiego Zachodu: znalazły się z nim atrakcje z całej Ameryki.
Twinpigs nie jest już „miasteczkiem westernowym”, ale „amerykańskim parkiem rozrywki”. Podczas wizyty przeniesiemy się do Las Vegas, na hawajska plażę czy do meksykańskiej hacjendy. Będziemy też mogli zrobić zakupy w prawdziwym, amerykańskim candy shopie oraz zjeść obiad w restauracji z czasów Elvisa Presleya.
Amerykański Park Rozrywki Twinpigs przedpremierowo otworzył swoje bramy w niedzielę, 14 kwietnia – na dwa tygodnie przed oficjalną inauguracją sezonu.
Teren parku o łącznej powierzchni ponad 10 hektarów podzielono na siedem tematycznych stref, z których każda przenosi w inny zakątek Ameryki i w inne czasy. Są to Hawaje, Rock and Roll, Dziki Zachód, Zwierzyniec, Las Przygód, Powrót do Przyszłości, Meksyk i Las Vegas.
Jedną z najnowszych atrakcji jest ogródek farmera oraz zagroda ze zwierzętami. Mieszkają tam m.in. daniele, konie, kuce, osły oraz owce, gęsi, kury, kaczki, świnki i kozy. Zwierzaki można karmić, głaskać i przytulać.
To znak czasów, że wiele dzieci nigdy nie widziało grządki z warzywami czy stada owiec. Właśnie z myślą o nich w Twinpigs powstał ogródek farmera, uchyliliśmy także bramę do zagrody ze zwierzętami. Dzieci uczą się tu m.in. tego jak zachowywać się wobec zwierząt oraz jak o nie dbać – wyjaśnia menagerka Twinpigs Beata Basak-Badowska.
Na dzieci czeka także park linowy, domki na drzewach, kilkadziesiąt drewnianych gier zręcznościowych. Strefa leśna zajmuje ponad 2 hektary parku.
Co roku zapraszaliśmy naszych gości w podróż po Dzikim Zachodzie. W tym sezonie proponujemy wycieczkę po całej Ameryce. Podczas przedpremierowego otwarcia pokazaliśmy mieszkańcom przedsmak nowości. Końcowy efekt zaprezentujemy już 27 kwietnia – mówi Arkadiusz Tomaszewski, prezes spółki Nowe Miasto, właściciela Twinpigs.