Niekorzystne warunki na drodze, liczne apele mundurowych o ostrożną jazdę, a na drogach wciąż pijani kierowcy.
Na szczęście w miniony weekend, dzięki policyjnym kontrolom trzech z nich zostało wyeliminowanych z ruchu. W ręce stróżów prawa wpadł kierowca daewoo, motoroweru i pijany rowerzysta.
Pierwszy z nieodpowiedzialnych kierowców "natknął" się na patrol policji przed 19.00 na ulicy Męczenników Oświęcimskich, gdy jechał motorowerem mając ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Drugi do kontroli został zatrzymany w sobotę po 13.00 na ulicy Wodzisławskiej. 43-letni rowerzysta pędzący śmiało na jednośladzie miał w organizmie aż ponad 2 promile mocniejszego trunku.
Tego samego dnia po 14.00 na ulicy Pszczyńskiej stróźe prawa zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który z blisko 2 promilami jechał daewoo podczas, gdy obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Wkrótce cała trójka będzie tłumaczyła się przed sądem. Ostatni z nich odpowie dodatkowo za załamanie sądowego zakazu za co dodatkowo grozi mu nawet do 3 lat więzienia.